Szczegółowe dane: | |
Kraj: | polska |
Województwo: | Śląskie |
Miejscowość: | Góra |
Lokalizacja: | ul. Kościelna 32 |
Tu spoczywają dwaj
nieznani żołnierze
6. Dywizji Piechoty
Wojska Polskiego
polegli 2 września 1939 r.
w walce z niemiecką
5 Dywizją Pancerną
Wehrmachtu
Cześć ich pamięci
Mogiła jest Miejscem Pamięci Narodowej o sygnaturze 69/02 i znajduje się na cmentarzu przy zabytkowym kościele pw. św. Barbary W Górze. Pochowani w niej żołnierze należeli do 6 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego dowodzonej przez gen. bryg. Bernarda Monda, która stanowiła części Armii „Kraków”.
Nie zachowały się dane osobowe poległych żołnierzy. Według dokumentacji Centralnego Archiwum Wojskowego (CAW) Sygn. XII/16/50 w liście ppor. Aleksandra Bukko (dowódcy III plutonu z kompanii OW „Pszczyna” batalionu OW „Rybnik”) do mjr Władysława Stebika (oficera Sztabu Armii „Kraków”) odnotowano: „W Górze leży do dziś dwóch naszych żołnierzy, jeden został przez rodzinę zabrany, a więc razem padło 3”.
2 września 1939 r., gdy do pobliskich granic zbliżały się wojska niemieckie, wieś Góra była areną bliźniaczych wydarzeń, jakie rozgrywały się w tym czasie w wielu miejscach, gdzie znajdowały się mosty i przeprawy przez rzeki. Drewnianym mostem na Wiśle przetaczały się tłumy cywilów uciekających od strony Pszczyny i Miedźnej w obawie przed nadchodzącymi wojskami 5 Dywizji Pancernej niemieckiego Wehrmachtu. W tym czasie w kierunki Jawiszowic, Oświęcimia i Zasola wycofywały się w popłochu oddziały piechoty, artylerii i wojskowe tabory rozbitej pod Ćwiklicami (Las Brzcziny) 6 Dywizji Piechoty.
Ostatnie walki w miejscowości Góra miały miejsce 2 września około godziny 18:00. Doszło wówczas do wysadzenia mostu, czym obrońcy stawili skuteczny opór nieprzyjacielowi. Ostrzelane zostały czołgi nieprzyjaciela, przygotowane do przeprawy przez Wisłę. Po wycofaniu się polskich żołnierzy, Niemy niezwłocznie przystąpili do odbudowy mostu. 3 września około godziny 4:00 czołgi nieprzyjaciela, wykorzystując most pontonowy, sforsowały rzekę Wisłę i udały się w kierunku Rajska, gdzie czekały na transport paliwa