Płytę Andrzeja Nowaka i zespołu Złe Psy można określić jako eklektyczną i nostalgiczną zarazem. Obok takich utworów jak „Dumny z pochodzenia”, „Dzieci miasta” znajdziemy np. na nowo odczytane „Rozkwitały pąki białych róż”. Doświadczenie muzyków łączy się tu ze świeżym spojrzeniem na muzyczną materię. Jest to płyta nagrana z potrzeby serca - artystycznej potrzeby opowiadania o tym, co ważne, nie tylko dla jednostki ale też dla wspólnoty. Atutem płyty są niebagatelne i niesztampowe rozwiązania muzyczne: nie oczywistość, zaskoczenie, ostre brzmienia obok piosenek lirycznych, nastrojowych.
