PRZED ROKIEM

PRZED ROKIEM

Rok temu stolica Polski, Warszawa, przeżywała niezapomniane i wzniosłe chwile. Odwieczny wróg polskości i chytry ciemiężca walił się w przepaść. Co chwila nadchodziły radosne wieści z zachodniego frontu, że niepokonana, zdawałoby się, siła pruskiego militaryzmu, rozpada się w nicość, że zwycięskie armje naszych sojuszników idą w nieodpartym ataku naprzód, że cesarz i wszystkie kronprince gotują się już do ucieczki i uciekają, i że nad całym światem, a przedewszystkiem nad naszą nękaną Ojczyzną wschodzi wielkie słońce wolności i zwycięstwa.

Wiadomości te zelektryzowały miasto. Poruszyły je do głębi, wydobyły na jego powierzchnię te ukryte, a wiecznie pulsujące źródła najgłębszego patryjotyzmu i ofiary narodowej.

Rozpoczęło się przedewszystkiem masowe rozbrajanie Niemców. Nad wieczorem dnia 10 listopada do żołnierza niemieckiego, idącego Nowym-Światem, podeszło kilkunastu członków P. O. W., żądając oddania broni. Niemiec oddał posłusznie, bez słowa protestu. W godzinę później akcja planowego rozbrajania odbywała się po całym mieście. Jakby czarodziejskim sposobem pojawiły się nagle na mieście patrole Polskiej Organizacji Wojskowej, która w ukryciu i celowo przygotowywała się do tego ostatecznego momentu. Natychmiast obstawiono już własnym wojskiem wszystkie rogatki, a wszyscy żołnierze niemieccy pochowali się do koszar.

Około północy zagrzmiały pierwsze strzały. Zdobywano dworzec Wiedeński, następnie ratusz i koszary w różnych punktach miasta. W krótkim czasie zajęto wszystkie ważniejsze posterunki i zaczęto mobilizować całą młodzież. W akcji tej ludność Warszawy brała najwyższy udział, przychodząc wszędzie z czynną pomocom Polskim Organizacjom Wojskowym.

Prawie równocześnie ogólny prąd, zmierzający do zrzucenia ciężkiej, ohydnej łapy okupacji, rozlał się po całym kraju. W podobny sposób i mniej więcej w tym samym czasie postąpiono w Częstochowie, Piotrkowie, Radomiu, Łodzi, Siedlcach, Włocławku, Łowiczu i Skierniewicach. Okazało się, że nienawiść do Niemców była nietylko żywiołową, ale i wojskowo zorganizowaną. Wszędzie wystąpiły na widownię Polskie Organizacje Wojskowe, które po krótkim oporze rozbrajały wojska niemieckie i obejmowały władzę.

Tak było przed rokiem. Od tego czasu przemierzyliśmy wielka drogę wysiłku, zwycięstw wojennych i organizacji państwa. Zrobiliśmy dużo i dowiedliśmy światu, a przedewszystkim sobie samym, że jesteśmy narodem wielkim, potężnym, który nietylko chce, ale i umie tworzyć państwo w najtrudniejszych warunkach politycznych i społecznych. Trudności, jakie mamy do zwalczenia są niewątpliwie wielkie. Dużo jeszcze trudu i ofiar pociągnie za sobą sprawa ostatecznego uporządkowania granic naszej Ojczyzny i ustalenia porządku prawnego wewnątrz kraju. Ale wiemy o tym dobrze i mamy tę najgłębszą wiarę, że każdy żołnierz i każdy prawy obywatel tego państwa wszystko co mu najdroższe gotów jest złożyć w ofierze, aby dopomóc do zbudowania potężnej i kwitnącej Ojczyzny.

Rok wytężonego trudu i wielkich ofiar jest poza nami. Przed nami lata całe, w które wstępujemy z nadzieją, miłością i wiarą w przyszłość.

                     Cz.

 

Źródła:

  • „Żołnierz Polski" pismo poświęcone czynowi i doli żołnierza polskiego. Nr 66. Warszawa, środa 12 listopada 1919. 

Miejsca pamięci

POWIĄZANE KADRY

DZIENNIK HISTORII POLSKI

31 Marca
1831 (192 lata temu)
W czasie trwania powstania listopadowego Polskie wojska odniosły zwycięstwa podczas bitwy pod Wawrem i Dębem Wielkim.
1878 (145 lat temu)
Zmarł w Paryżu lekarz, uczestnik powstania listopadowego i działacz społeczno-polityczny Seweryn Gałęzowski. Odznaczony Orderem Virtuti Militari.
1892 (131 lat temu)
Urodził się dowódca słynnej 1. Polskiej Dywizji Pancernej znanej z walk pod Falaise i wyzwolenia Bredy, generał Stanisław Maczek.
1921 (102 lata temu)
Zmarł w Poznaniu generał podporucznik Armii Wielkopolskiej Kazimierz Grudzielski. Był również generałem dywizji Wojska Polskiego.
1936 (87 lat temu)
Urodziła się Różyczka Goździewska, 8 letnia sanitariuszka, uczestniczka powstania warszawskiego. Swoją służbę pełniła w szpitalu przy ulicy Moniuszki 11. Jej ogromne poświęceniu pozwoliło uratować życie wielu ludzi. Przeżyła wojnę, zmarła we Francji w 1989 roku.
1940 (83 lata temu)
W mieszkaniu przy ulicy Dunin-Wąsowicza 44 we Lwowie został aresztowany razem żoną generał Mariusz Zaruski. Był oficerem Legionów Polskich i Polskiej Organizacji Wojskowej, jeden z pionierów polskiego narciarstwa, taternictwa i żeglarstwa zmarł 8 kwietnia 1941 roku w Chersoniu.
1941 (82 lata temu)
W Warszawie aresztowany został Gustaw Niemiec ps. „Gucio”, inżynier budowy okrętów, harcmistrz, w latach 1931-34 komendant Hufca Harcerzy w Gdańsku, referent prasy i propagandy w Kwaterze Głównej Związku Harcerstwa Polskiego w Gdańsku, w konspiracji szef Głównej Kwatery Szarych Szeregów. 6 kwietnia 1941 roku został wywieziony do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz.
1944 (79 lat temu)
Żołnierze z oddziału bojowego kontrwywiadu Komendy Głównej Armii Krajowej „993/W” w Warszawie zastrzelili szefa warszawskiego oddziału Centralnego Komitetu Ukraińskiego ppłk Mychajło Pohotowko. Był on odpowiedzialny m.in. za werbunek ochotników do Dywizji SS „Galizien”.
1946 (77 lat temu)
W Łapanowie, powiat bocheński, oddział Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem kpt. Jana Dubaniowskiego ps. „Salwa” zorganizował zasadzkę na komunistyczną grupę operacyjną Urzędu Bezpieczeństwa i MO. Zginęło 7 funkcjonariuszy, 11 zostało rannych.
1947 (76 lat temu)
Przed Urzędem Bezpieczeństwa w Łomży ujawnił się por. Michał Bierzyński ps. „Sęp”, szef Pogotowia Akcji Specjalnej Komendy Powiatu Łomża Północna Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Został aresztowany 5.09.1947 roku. Komunistyczny Wojskowy Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał go na karę dożywotniego więzienia.
1963 (60 lat temu)
Zmarła działaczka niepodległościowa PPS i POW, a prywatnie żona marszałka Józefa Piłsudskiego, Aleksandra Piłsudska. Jej prochy sprowadzono i pochowano na warszawskich Powązkach w 1992 roku.
Miejsca pamięci

LICZBA MIEJSC PAMIĘCI

© 2019 -   pamietajskadjestes.pl - Wszelkie prawa zastrzeżone